Znalazłem
tutaj (link) taki oto
wykres od Morgan Stanley z przypisanymi poszczególnym krajom (emerging markets
plus US) fazami cyklu koniunkturalnego. I pytanie do zastanowienia jest
następujące: jak trudno będzie utrzymać ożywienie w Polsce, kiedy Chiny zaczną
spowalniać już tak mocniej?