Przyznam
trochę się zdziwiłem widząc poniższą grafikę (link). Albo żyję w zupełnie innym
kraju, albo istotną część społeczeństwa w Polsce coś ominęło. The Economist
opublikował 5 listopada grafikę (jedną z całego zestawu), gdzie znajdują się
wartości prognoz deficytów pierwotnych krajów UE. I o dziwo Polska wg. The
Economist (właściwie Komisji Europejskiej) będzie mieć najwyższą nadwyżkę
pierwotną w 2014 roku. Wiadomo, że chodzi o reformę OFE itd., ale robienie i
publikowanie zestawienia bez zastanowienia nad niestandardowymi skrajnymi
wynikami lub obserwacjami na podstawie zewnętrznych danych jest samo w sobie
ciekawą praktyką. Albo przynajmniej komentarza, którego też nie ma.
W
ten sposób jakość publikacji The Economist przełożyła się na spektakularny
sukces wizerunkowy Polskiego rządu. Przecież w świat poszła informacja od
wiarygodniej gazety (właściwie portalu tej gazety), jak to w Polsce jest
cudownie pod kątem fiskalnym. Za darmo.