To
musiał być naprawdę długi weekend, że o tym jeszcze nie jest głośno. Zupełny brak
płynności 2 maja, gdyż podobne piki są na wykresie 29 i 30 kwietnia? Błędne
zlecenie? Cała sytuacja trwała parę minut tylko przed zamknięciem sesji w
czwartek. Kto teraz powie, że na polskich dziesięciolatkach nie dzieje się nic ciekawego?
I
najważniejsze pytanie, kiedy pojawi się tweet ministra finansów o rekordach
oraz zagranicznych inwestorach doceniających konsolidację finansów publicznych
w Polsce?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz