Temat DSS mi się chyba nigdy nie
znudzi. W programie CR w TVN CNBC dzisiaj po godzinie 12:35 gościem
telefonicznym prowadzącego był prezes DSS Pan Mariusz Roman. Poniżej wybrane
fragmenty wypowiedzi Pana Prezesa, wyrwane trochę z kontekstu, ale
odzwierciedlające sens wypowiedzi i całej rozmowy:
- "cieszy mnie to, że przypomniano sobie o tym, że DSS także był
poszkodowany na tym froncie robót autostradowych",
- "myślę, że jest wiele przesłanek, które wskazują na pozytywny
odbiór nas na rynku",
- "(…)teraz skupiamy sie na nasz podstawowej działalności",
- "(…) zapowiada się obiecująco" odnośnie raportu za drugi
kwartał.
Bardzo liczyłem oglądając tą
rozmowę na to, że padnie pytanie, które już kilka razy wysyłałem do CNBC. Mianowicie:
„czy DSS już zapłacił Skarbowi Państwa za Kopalnie Surowców Skalnych S.A. w Złotoryi
lub kiedy zamierza to zrobić”? Ku mojemu kolejnemu rozczarowaniu, pytanie to
nie padło.
Ostatni
raz pisałem o DSS 18 czerwca (wpis tutaj link,
polecam przeczytać przed dalszym czytaniem tego posta J,wszystkie wpisy o DSS tutaj link).
Czy coś się wyjaśniło w ciągu tego czasu? Nie. 4 lipca 2012 roku DSS
opublikował skonsolidowany raport roczny za 2011 roku (link),
poniżej jego fragmenty (ze stron 58-60 oraz 83).
W telegraficznym skrócie. DSS
przy wykorzystaniu spółki celowej Surowce Skalne Zachód sp. z o.o (SSZ) nabyło
kopalnię w Złotoryi (KSS) w listopadzie 2010 roku i od 2011 roku ją uwzględnia w swoich sprawozdaniach. Termin zapłaty za KSS był pod koniec 2011 roku, ale
zaczęto „przewidywać trudności w sfinansowaniu zakupu i rozpoczęto szukanie
strategicznego partnera do sfinansowania zakupu”. DSS nie zapłacił Skarbowi
Państwa (SP) za KSS, więc SP pozwał nabywcę w styczniu 2012 roku. Nabywca,
czyli SSZ przegrał sprawę, ale wniósł o uchylenie nakazu zapłaty w całości i
odroczenie powództwa. Na dzień 4 lipca 2012 roku dalej DSS nie zapłacił więc za
KSS.
Ponieważ KSS jest konsolidowane,
to rozumiem, że przychody ze sprzedaży surowców z KSS są uwzględniane w
sprawozdaniach i są częścią tej „rentownej podstawowej działalności” o jakiej
media nie przestają nas informować. SSZ nie są konsolidowane, a prawdopodobnie
na ich bilansie jest zobowiązanie wobec SP (nie jest to stwierdzone wprost w
sprawozdaniu DSS). Tylko w Polsce można nabyć (poprzez spółkę celową z
ograniczoną odpowiedzialnością, co chce podkreślić) własność Skarbu Państwa i
nie zapłacić przez prawie dwa lata! SP jeszcze w międzyczasie powierza tej spółce
jedną z ważniejszych inwestycji w Polsce, a minister rządu świadczy o jej
płynności w mediach.
I nikt tego nie ukrywa, gdyż
informacje są ogólnodostępne w systemie ESPI. Tylko kurs DSS wskazuje, że nie
wiele osób ma tego świadomość . A DSS to nie tylko temat i problem
KSS...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz